Solejuk

BIOGRAFIA Sylwester Maciejewski

CHARAKTERYSTYKA

Maciej Solejuk to jedna z pierwszoplanowych postaci serialu „Ranczo”. W rolę tę wcielił się Sylwester Maciejewski. Należy do stałych bywalców tzw. ławeczki, stojącej pod sklepem spożywczym Więcławskiej w Wilkowyjach. Przebywa na niej najczęściej z Hadziukiem, Pietrkiem i jednym z braci Japyczów, spożywając różnego rodzaju alkohole, najczęściej jednak tanie wina, zwane tutaj zwyczajowo „mamrotami”. Ma żonę Kazimierę i siedmioro dzieci: Marianka, Szymka, Kasię, Rysia, Zbyszka, Muńka i Jana. Na początku serialu jest człowiekiem prostym i porywczym, bije żonę oraz dzieci. Ma problem z alkoholem. W przeszłości wielokrotnie siedział w więzieniu za drobne kradzieże. Jest sceptycznie nastawiony do rozwijania biznesu przez żonę, do jej dokształcania się i chęci robienia kariery. Pomimo że jego postać w ciągu kolejnych lat ulega metamorfozie, a mężczyzna dostaje wiele szans na poprawę swojego losu poprzez uczciwą pracę, charakter Solejuka pozostaje niezmienny – jego miejsce jest na ławeczce pod sklepem.

WYGLĄD

Solejuk to mężczyzna w średnim wieku, choć wygląda nieco starzej – na jego twarzy widzimy skutki długoletniego nadużywania alkoholu. Ma przerzedzone i posiwiałe włosy koloru ciemny blond. Nosi również duży, sumiasty wąs. Ubrany zazwyczaj w koszulkę polo lub wytartą, kraciastą koszulę i narzuconą na nią niedbale rozpinaną kamizelkę. Bardzo często chodzi w kaszkiecie.

BIOGRAFIA

Pochodzi z Wilkowyj, od dzieciństwa przyjaźnił się z kolegą z „ławeczki”, Tadeuszem Hadziukiem. Nie ma zdanej matury. W młodym wieku ożenił się z Kazimierą, z którą ma aż siedmioro dzieci. Jeszcze w czasach PRL-u wielokrotnie siedział w więzieniu za włamania i drobne kradzieże. Podczas jednej z odsiadek żona go zdradziła, prawdopodobnie z Hadziukiem. Solejuk przypuszcza, że jedno z dzieci nie jest jego. Wiadomo jednak, że on również nie pozostawał jej dłużny. Poznajemy go jako bywalca „ławeczki”, na której przesiaduje codziennie i dyskutuje z kolegami przy „mamrocie”. Wyróżnia się sprytem, często wpada na niestandardowe pomysły, jak ten z porwaniem „Amerykanki”. Jeden z synów Solejuka, Szymek, posiada zdolność telekinezy.

Kiedy jego żona zakłada firmę produkującą pierogi, zostaje zatrudniony do dystrybucji towaru – rozwozi żywność rowerem. Nie jest zachwycony z tego powodu, jednak zauważywszy wyraźne zyski, przyzwyczaja się do swojej pracy. W wyniku powiewu nowej energii za sprawą przyjazdu Lucy do Wilkowyj, w miejscowości zachodzi wiele zmian, kobiety zyskują coraz większą świadomość i chcą same decydować o swoim losie. Solejukowi niełatwo przychodzi pogodzić się z tym wszystkim – najdłużej ze swoich kolegów zostaje na „ławeczce”. W momencie, kiedy oni zajmują się karierą, on popija samotnie, nie wiedząc co robić. Jest przeciwny, żeby jego żona zdawała maturę, jak również, żeby poszła na studia. Są to jednak sprawy, na które nie ma już takiego wpływu jak lata wcześniej.